Zasypało. Zawiało. Odpoczynek.
Zima. To czas odpoczynku w ogrodnictwie chociaż w tunelach coś można porobić.
Dzisiaj piszę o niczym czyli o życiu na wiejskim Roztoczu. Wieś mała, domki porozrzucane po całej okolicy , piękne widoki na nasze pagórki. Zimą, przez około 2 miesiące odpoczywamy od prac w ogrodnictwie i mamy czas na "swoje życie". U mnie w ogrodnictwie pracę zaczynamy początkiem lutego od siewu nasion kwiatów i warzyw.
Ogrodnictwo to sposób na życie.
W dobie szukania pracy i łączenia przyjemnego z pożytecznym to zawód który to wszystko łączy.
Pracujemy u Siebie, blisko domu, w ciszy i spokoju na kochanym Roztoczu , czy coś jeszcze od życia potrzeba. Wystarczy kawałeczek pola, kilka tuneli i chęć do pracy choć majątku na tym się nie dorobimy to pozwala nam żyć razem z naturą.
Roztocze jak Bieszczady.
Chociaż może jesteśmy lepsi bo mamy mniej turystów, jodu jak nad morzem i słońca najwięcej w kraju pełno lasów i czyste powietrze. Ceny działek i domów są niskie i są dostępne i każdy może spróbować.
Warzywa są nasłonecznione z czystego powietrza to ich smak jest dlatego obłędny.
To właśnie wszystko co wyżej opisane ma wpływ. Polecam produkty które produkujemy w naszym ogrodnictwie wkładając w to serce i cały wysiłek, a także wiedzę którą zdobyliśmy przez lata produkcji i doświadczenia.
Ten myk sprawia że są jędrne, piękne, smakowite i chrupiące.
Na przetwory idealne, na sałatki do słoików i do miski, na mizerię i same na świeżo o zapachu poranku i słodyczy roztoczańskich pól.
Proszę sobie wyobrazić: piękny wschód słonka, lekka mgła i krople rosy odbijające promienie pomarańczowej kuli oraz bose stopy pomiędzy krzakami z dojrzałymi, czerwonymi o pięknym zapachu poziomek. Deser jak marzenie. Czy coś więcej do szczęścia potrzeba?
C. D. N........
Zapraszam do czytania, oglądania , komentowania oraz wszelkich zapytań na moim blogu, facebook, instagram, youtube - ogrodnictwojarosz oraz roztocze-krainałagodności.
Linki w panelu bocznym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz